piątek, 13 września 2013

Siostry, przygarnijcie "ubogą niebogę"

Witam Was drogie koleżanki bloggowiczki; te, które znam, a szczególnie te, do których jeszcze się nie odezwałam.
Wymyśliłam sobie dziarsko, że zacznę pisać bloga 13. któregoś miesiąca (ciekawe czemu?), a że jestem sierota internetowa i w ogóle nie wiedziałam, z czym to się je, to musiało upłynąć trochę czasu, porad i łez, aż wreszcie, jak widać, udało się wyskoczyć
13 WRZEŚNIA.
Na razie jeszcze moja strona uboga, ale mam nadzieję się rozkręcić.

Do zobaczenia w następnym poście.
Wasza sierotka

6 komentarzy:

  1. Witaj!!!
    Sierotko, kokietko, dłuuuugo oczekiwana przeze mnie, w świecie gdzie wszystko może się zdarzyć:D
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię serdecznie! Jesteś moja pierwsza i jedyna taka niepowtarzalna. Już się cieszę na to, co będziemy "zdarzać". Uściski

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Właśnie NARESZCIE. Będziemy niby daleko, a jednak bliżej. Tylko, żeby mnie ta sieć za bardzo nie omotała. Pozdrowienia Inko

      Usuń
  3. Nareszcie! A wiesz, że zaczęłaś w dniu urodzin J.Tuwima? To najlepsza gwarancja jakości :D Pozdrowienia!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się nazywa "szczęście głupiego". Pięknie przycelowałam, choć nie miałam o tym pojęcia. Ale ja już tak mam, że poprzeczkę rzucam wysoko, czego i Tobie życzę "Jolanto Wspaniałomyślna".

      Usuń